UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Mama pyta Jasia: - No i co tam było dzisiaj w szkole? - Normalnie - odpowiada Jaś. - A na religii? - Pani opowiadała jak Mojżesz wyprowadził lud wybrany z Egiptu. - To powiedz mi jak to było. - Doszli nad Morze Czerwone, Mojżesz wyjął telefon komórkowy, wezwał ekipę budowlaną. Ekipa zbudowała most, lud wybrany przeszedł na drugą stronę i poszedł dalej. Mama woła zdziwiona: - Jasiu, pani wam to powiedziała? - Mamo, jak ja powtórzyłbym Ci co mówiła pani, nigdy byś nie uwierzyła.
Pani mówi Jasiowi że jak chce zdać do trzeciej klasy musi napisać wypracowanie o rodzinie. Jasiu idzie do domu i pyta sie mamy... - Mamo? Pomożesz mi napisać wypracowanie? - Nie teraz Jasiu, potem napisze ci wypracowanie. Zdenerwowany Jasiu odzie do taty... - Tato? Napiszesz mi wypracowanie? - Nie teraz czytam gazete. Jasiuo idzie do siostry a ta bawi się akurat lalkami i wrzeszczy; NIE RÓB MI TERO BARBI GIRL. Gdy Jasiu nie uzyskał pomocy idzie do braci, a Ci oglądają; Supermena i Jasio słuszy; za supermena, za supermena.. Wkurwiony Jasiu idzie do babki.. - Babko, pomóż mi za z wypracowaniem. - Spadaj.. ! Gdy Jasiu odchodzi słyszy EREMEF FM.
Następnego dnia Jasiu siedzi w szkolnej ławce. I słyszy głos pani. - Jasiu, napisałeś mi wypracowanie?. - Nie teraz, potem napisze ci wypracowanie. - Jasiu, czytaj wypracowanie. - Nie teraz, czytam gazete. - Jasiu, do dyrektora !!!! - Nie rób mi tego BARBI GIRL ! - Jasiu, za kogo ty mnie uważasz ??? - Za supermena, za supermena.. - Jasiek ! Z kąd ty wytrzasnołeś te teksty ??? - Z EREMEF FM !
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze. - Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni - Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer. - I co? Nie możesz zrobić... - Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł
Jasiu chce przeprowadzić gąski przez drogę: - Spierjcie na drugą stronę, bo was samochód przejedzie! Przechodząca z boku zakonnica słysząc, że Jasiu przeklina, tłumaczy,że nie wolno przeklinać. Jasiu poproś je spokojnie: - Gąski, gąski przejdźcie przez drogę, bo was samochód przejedzie! Gąski już przeszły, a zakonnica do Jasia: - Widziałeś jak spierły?
Jasio szepcze tacie na ucho: - Jak dasz mi dziesięć złotych, to powiem ci, co mówi mamie taki pan w mundurze, który przyychodzi tu co rano. Ojciec wyjmuje 10 zł i daje synowi. - I co, Jasiu? Co mówi? - Mówi: Dzień dobry! Poczta dla pani.
Pani w szkole kazała napisać dziecią zdanie o tym ze matka jest tylko jedna. Jsiu napisał tak : Wczoraj u nas była impreza matka kazała przynieść siostrze 2 flaszki z kredensu , siostra poszła i po chwili krzyczy : matka jest tylko jedna